O kalarepie i narodowej krzepie
„Na straganie w dzień targowy takie słyszy się rozmowy: – Może pan się o mnie oprze, pan tak więdnie, panie koprze. – Cóż się dziwić, mój szczypiorku, leżę tutaj już od wtorku..." Jan Brzechwa
Warzywa w dziejach ludzkości zyskały znaczenie milion lat (lekko licząc) później niż mięsiwo. Cztery stulecia przed Chrystusem w „Aforyzmach" Hipokratesa nie pobrzmiewa atencja dla pożywienia roślinnego: „Człowiek w swych początkach musiał zadowalać się tym samym co byk, koń i wszystkie inne istoty niebędące ludźmi, czyli wytworami ziemi: liśćmi, owocami, trawą bądź sianem".
W średniowieczu wierchuszka społeczna nie zniżała się do jadania buraków czy fasoli – tylko dziczyzna, wołowina, kapłony, pulardy (dziś już wiadomo, że od tej diety byli krostowaci). Teraz wahadło wychyliło się w drugą stronę, czego wyrazem jest choćby aktualna kampania reklamowa pewnych sosów; spot reklamowy zatytułowano „więcej warzyw", a ich zalety wyśpiewywane są do melodii przeboju „Everybody" (Backstreet Boys). W ramach kampanii emitowany jest spot w stacjach TV, radiowych, w mediach społecznościowych i na ekranach bankomatów;...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta